Po ostatnich modyfikacjach mojej instalacji antenowej okazało się że mam spore przesłuchy z innych anten. Szczególnie uciążliwe to jest w momencie gdy pracuję na paśmie 23cm za pomocą transwertera. Transwerter zwraca sygnał do mojego radia w paśmie 2m, a przeciekający przełącznik antenowy dodaje tam sygnały lokalnych stacji. Postanowiłem przyjrzeć się temu problemowi.
Posiadam trzy przełączniki antenowe o oznaczeniach CO-201, CO-301 i CO-401, jak łatwo się domyślić oznaczenie to opisuje ilość anten które do przełącznika można podłączyć, odpowiednio 2,3 i 4. Przed modyfikacjami systemu antenowego używałem zarówno CO-201 jaki CO-301. Obydwa te przełączniki zachowywały się całkiem poprawnie. Po zmianie na CO-401, pojawił się problem z przesłuchami, zatem zajrzałem co mają w środku te przełączniki.
Przełącznik CO-201.
Jest to urządzenie ciężkie i solidnie wyglądające, przełącznik pracuje lekko wyraźnie zatrzaskując się w skrajnych pozycjach.
Posiada otwory do montażu na ścianie, brakuje tylko gumowych stopek w przypadku gdyby używać go na biurku.
Parametry według producenta:
Zakres częstotliwości: 0~600 MHz Impedancja: 50 Ohm Straty na wejściu: < 0.2 dB Izolacja: > 50 dB Złącza: 3 x SO-239 SWR: poniżej 1.2:1
Widok wewnątrz, ujawnia że niepodłączona antena jest zwarta do masy, co więcej przełączenie pokrętła w pozycję środkową odłącza obydwie anteny jednocześnie zwierając je do masy.
Poniżej wykres zmierzonej separacji pomiędzy wejściami antenowymi w paśmie 2m. Separacja na poziomie >= -60dB, wynik bardzo przyzwoicie.
Przełącznik CO-301.
Urządzenie jest ciężkie, solidnie wyglądające, obudowa to odlew metalowy. Przełącznik obraca się z wyczuwalnym oporem, wyraźnie zaskakuje w pozycjach anten. Podstawa jest oklejona gumowymi podkładkami.
Parametry według producenta:
Zakres częstotliwości: do 800MHz Złącze: PL (UC1) Złącza wyjściowe: 3 x PL (UC1) Moc maksymalna: do 30 MHz -1.5 KW 30/150 MHz. - 1.0 KW 150/800MHz. - 500 W Straty do 500 MHz <= 0.1 dB 500/800MHz. <= 0.15 dB Separacja do 500 MHz > = 60 dB 500/800MHz. > = 50 dB SWR do 500 MHz <= 1:1 500/800MHz. <= 1:1,2 Waga 575 gr Rozmiar 84 x 95 mm
Po rozebraniu widać że konstrukcja jest odmienna od CO-201. Nie używane anteny nie są zwierane do masy.
Pomiary separacji pomiędzy wejściami antenowymi w paśmie 2m, dają przyzwoity wynik.
Przełącznik CO-401.
Urządzenie jest ciężkie solidnie wyglądające. Przełącznik pracuje lekko, wyraźnie zaskakuje w pozycjach anten. Podstawa jest oklejona gumowymi podkładkami.
Parametry według producenta:
Zakres częstotliwości: do 900 MHz Złącze wejściowe: PL (UC1) Złącza wyjściowe: 4 x PL (UC1) Moc maksymalna: do 30 MHz - 1.5 KW 30/200MHz - 1.0 KW 200/500MHz - 500 W 500/900MHz - 150 W Straty Do 500 MHz <= 0.1 dB 500/900MHz <= 0.2 dB Separacja Do 500 MHz > = 60 dB 500/900MHz > = 55 dB SWR Do 500 MHz <= 1:1.10 500/900MHz <= 1:1.25
No i tutaj mamy pierwszy zgrzyt. Podczas przełączania anten za pomocą tego przełącznika zauważyłem mocne przesłuchy pomiędzy nimi. Wykonałem więc pomiar separacji i mocno się zdziwiłem.
Jak widać na powyższym wykresie separacja jest dużo gorsza niż podaje producent, w paśmie 2m separacja jest na poziomie -10dB.
Wnętrze przełącznika prezentuję się tak:
Jak widać oprócz mechanizmu przełączającego producent umieścił w urządzeniu także mechanizm zwierania nieużywanych wejść do masy oraz osłonę z miękkiej blaszki.
Postanowiłem sprawdzić co będzie jeśli usunę ten mechanizm.
Deinstalacja jest prosta, należy odkręcić dwie śrubki i delikatnie zdjąć blaszaną osłonę a następnie styki mechanizmu.
Po usunięciu dodatkowego mechanizmu konstrukcja jest identyczna jak przełącznik CO-301.
Pomiary pokazują że sygnały z innych anten już nie będą „przeciekać”.
Pozostałe elementy przełącznika można oddać do skupu złomu, gdzie jest ich miejsce.
R.