Zjazd techniczny w Burzeninie to coroczne spotkanie krótkofalowców zainteresowanych techniką radiową. W tym roku spotkanie odbyło się w dniach od szóstego do dziewiątego września. Oto moja krótka relacja na ten temat.
Z racji obowiązków mogłem dotrzeć do sportowej osady w Burzeninie dopiero około godziny 19-tej w piątek.
Identyfikator Zjazdu Technicznego w Burzeninie.
Pierwszego wieczoru miałem okazję zobaczyć najnowszy transceiver turystyczny firmy Yaesu, FT-818, i zapoznać się z konstrukcjami analizatorów antenowych. Podczas wieczornego obchodu sportowej osady, testowaliśmy rozwieszone wcześniej przez kolegów anteny i spotkałem wiele znanych mi twarzy.
FT-818 turystyczny transceiver Yaesu.
Następnego dnia grafik zajęć był mocno napięty, rozliczne prelekcje, warsztaty, pokazy sprzętu zostały zaplanowane na cały dzień.
Plan zajęć Zjazdu Technicznego w Burzeninie.
Wraz z kilkoma kolegami pod dowództwem Krzyśka SQ5NWI przygotowaliśmy zabawę terenową ARDF czyli łowy na lisa.
Selfie podczas zabawy terenowej.
Pięć lisów, nadajniki przerobione z sond meteorologicznych, ukrytych w okolicy goszczącej nas sportowej osady, było poszukiwanych przez zespoły poszukiwawcze, złożone z uczestników zjazdu.
Ślady uczestników łowów na lisa.
Jednocześnie podczas zabawy przetestowaliśmy praktycznie funkcjonalność „direction finding” w systemie APRS, pisałem o tym w jednym z wcześniejszych wpisów. Kolega Artur SQ7RAI, który nie znał położenia lisów, dokonał kilku namiarów kierunkowych lisa numer jeden, podając przez radio azymut z którego odbierał sygnał. W systemie APRS było widać jego pozycję podczas podawania raportu. Po naniesieniu raportów na mapę uzyskaliśmy obraz namiarów lisa. Co potwierdziło praktycznie użyteczność aplikacji APRSIS32 w tego typu operacjach.
Direction finding w praktyce.
Wynik namiarów radiowych zidentyfikował położenie lisa z błędem około 15m. Równolegle do zajęć w terenie odbywał się konkurs PUK czyli konkurs na Przydatne Urządzenie Krótkofalarskie w którym startowało kilkanaście konstrukcji kolegów.
Lista uczestników i ich konstrukcji w konkursie PUK.
Cały czas podczas zjazdu mogliśmy oglądać najnowszy fabryczny sprzęt krótkofalarski dzięki zaprzyjaźnionym sklepom ze sprzętem krótkofalarskim.
Transceiver SDR na stanowisku firmy ERcomER
Stanowiska sklepów krótkofalarskich przeżywały prawdziwe oblężenie i wielu kolegów wyjechało do domu z nowymi zabawkami.
Stanowisko firmy ERcomER
Po zakończeniu łowów na lisa wysłuchałem prelekcji Mariusza SQ2BVN. Wykład ten dotyczył konstrukcji transceivera „FRED” na pasmo 4m.
Prelekcja Mariusza SQ2BVN
Po wykładzie rozpoczęła się bardzo ciekawa część czyli warsztaty, podczas których, pod czujnym okiem konstruktora montowaliśmy transceiver na pasmo 4m.
Warsztaty podczas Zjazdu Technicznego.
Pomimo trudnych warunków podczas montażu, tuż po kolacji mój transceiver ożył i z głośnika wydobył się głos Czesia SP3EOL który w tym paśmie wywoływał uczestników warsztatów.
Złożony transceiver FRED na pasmo 4m.
Po zakończeniu montażu przenieśliśmy się pod wiatę gdzie długo jeszcze odbywały się zajęcia w podgrupach.
Wieczór z muzyką na żywo i grillem.
Cały czas podczas spotkania aktywna była moja stacja APRS, na której mogłem obserwować nadjeżdżających na zjazd kolegów, oraz aktywność podczas spotkania.
APRS w Burzeninie.
Niedziela powitała uczestników zjazdu piękną słoneczną pogodą, dzień zaczęliśmy wcześnie, by przed wyjazdem zdążyć z eksperymentami technicznymi na które zabrakło czasu poprzedniego dnia.
Sportowa Osada Burzenin.
Już o poranku po dokonaniu ostatnich poprawek, przeprowadzaliśmy testy zbudowanych dzień wcześniej na warsztatach transceiverów.
Kompletny trx FRED.
Testy trx FRED:
Zjazd techniczny jest wspaniałą okazją do spotkania wielu ciekawych kolegów, zobaczenia fantastycznych konstrukcji. Jest też okazją do wymiany pomysłów i idei.
Bardzo dziękuję organizatorom za ich tytaniczną pracę, dzięki której mogliśmy się spotkać w tym roku w Burzeninie.
R.