Rok temu tuż przed wakacjami uruchomiłem prosty projekt ogrodnika, o którym pisałem w tym wpisie: http://hamspirit.pl/SQ9MDD/?p=1949 W tym roku postanowiłem że projekt zostanie gruntownie przebudowany. Tym sposobem narodził się Eddy Gardner.
Zasilacz laboratoryjny to jedno z bardziej użytecznych narzędzi w pracowni elektronika. Często trzeba zasilić jakiś układ lub uruchamiany moduł, odpowiednim dla niego napięciem. Pomimo że posiadam fabryczne tego typu urządzenie to postanowiłem zbudować takie narzędzie.
Po wielu testach różnych czujników, chyba w końcu znalazłem całkiem sensowny czujnik zanieczyszczenia powietrza. Urządzenie nazywa się Plantower PMS7003 i można je kupić w całkiem rozsądnej cenie.
Podczas planowej wymiany wodomierzy w moim bloku, zauważyłem że nowe wodomierze instalowane przez spółdzielnię wyposażone są w nakładki radiowe do zdalnego odczytu stanu licznika. Postanowiłem że skorzystam z okazji i wrzucę odczyt wodomierzy do domoticza.
Nano VNA to świetny kieszonkowy instrument do pomiaru anten, dzięki kompaktowym wymiarom i niskiej wadze świetnie się sprawdza w terenie. Jednakże obudowa urządzenia przedstawia wiele do życzenia. Poniżej opis i zdjęcia obudowy którą używam.
W naszym rozwoju cywilizacyjnym mieliśmy różne pomysły na zapisywanie liczb. Podczas zabawy z Pythonem postanowiłem zmierzyć się z jakimś realnym problemem, i padło na Liczby po rzymsku.
Zaprojektowałem prostą i estetyczną obudowę do opisywanego tutaj wcześniej interfejsu. Można ją pobrać z serwisu Thingiverse i samodzielnie wydrukować na drukarce 3D.
Zapraszam do kolejnej części cyklu „Stacja Pogodowa”. W poprzednim wpisie pokazałem jak zbudowałem podstawowe czujniki: temperaturę, wilgotność i ciśnienie. Teraz pokażę jak rozbudowałem tę konstrukcję o czujnik prędkości wiatru
Współrzędne geograficzne można zapisać na kilka różnych sposobów. Co czasami powoduje zamieszanie i podczas manewrów terenowych może być przyczyną wpadek. Poniżej kilka słów o tym o co chodzi z tymi współrzędnymi.